Popsuty laptop dla wielu osób jest sporym utrudnieniem, ponieważ nie mogą oni wtedy na nim pracować. Poza tym liczyć się trzeba z jakimiś kosztami, związanymi albo z naprawieniem, albo z kupieniem sprawnego sprzętu. Często powodem awarii są różne usterki układów na płytach głównych. W przypadku niektórych modeli wręcz wiadomo, co psuje się najczęściej, jeżeli inżynierowie zrobili jakieś błędy w czasie projektowania. Jeżeli faktycznie zdarzy się coś takiego, to należy zastanowić się dobrze co robić. W niejednym bowiem przypadku skuteczne naprawienie takiej płyty jest jak najbardziej wykonalne, ale nie zawsze to się będzie opłacało. To ma miejsce na przykład jeśli się zepsuje układ graficzny.
Bez problemów takie układy można znaleźć w sprzedaży, lecz koszt ich może sięgać tysiąca złotych, a przecież jeszcze trzeba do tego dołożyć robociznę. A za podobne pieniądze kupić można używany, porównywalny sprzęt, i nie przejmować się żadnymi naprawami. Lecz dużo usterek, na przykład związanych z zasilaniem, naprawić się da dużo taniej, i wtedy rzeczywiście warto się na coś takiego zdecydować. Jednak bez zdiagnozowania będzie ciężko oszacować koszty naprawy, a ta jest możliwa wyłącznie po dowiezieniu sprzętu do serwisu. Przeważnie diagnoza polega na rozmontowaniu laptopa i weryfikacji napięć w charakterystycznych, wyznaczonych punktach.
Z tego też powodu serwisanci korzystają niejednokrotnie ze schematów płyt głównych poszczególnych producentów, które można na przykład znaleźć w internecie. Starczy wpisać w wyszukiwarce hasło boardview ms, a następnie przejrzeć otrzymane wyniki. Jeśli uszkodzenie zostanie namierzone i właściciel laptopa podejmie decyzję o naprawie, to trzeba ją będzie jeszcze odpowiednio wykonać. Płyty główne to skomplikowane elementy, i potrzebują dużej dokładności i precyzji, lecz również i umiejętności osoby, jaka będzie się tym zajmowała. Z tego też powodu do takich napraw potrzebne będą specjalistyczne urządzenia, zwykły odsysacz i lutownica raczej nie wystarczą.
+Tekst Sponsorowany+
